loading...
Matka z córka próbowały zabić psa. Skakały po nim i chciały go utopić…
Najpierw kopały swojego psa i próbowały go utopić w jeziorze. Wszystko wydarzyło się w środę 15 sierpnia w Górze Kalwarii, niedaleko Warszawy. Ataku na zwierzę dokonały matka z córką. W próbie morderstwa zwierzaka przeszkodziła im mieszkanka miasta, która wybrała się na poranny spacer.
Na jej widok kobiety uciekły do samochodu i odjechały. Spacerowiczka zaniepokojona piskami wydobywającymi się z worka znajdującego się na brzegu jeziora, otworzyła go i znalazła kilkumiesięcznego zakrwawionego psa. Sprawczynie zostały już zatrzymane przez funkcjonariuszy z komisariatu w Górze Kalwarii. Według kodeksu karnego znęcanie się nad zwierzętami zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.
15 sierpnia 2018 roku, Góra Kalwaria, godziny przedpołudniowe. Mieszkanka postanawiła pochodzić z kijkami na wysokości jeziorka moczydłowskiego. W pewnym momencie jej oczom ukazały się dwie kobiety: jedna z nich coś kopała i po czymś skakała. Na jej widok kobiety szybko uciekły do samochodu i odjechały. Spacerowiczka po chwili usłyszała przeraźliwy skowyt psa, więc pobiegła nad brzeg jeziorka i zobaczyła ruszający się worek w wodzie. Ledwo udało jej się go wyciągnąć i otworzyć, a tam kolejny zaklejony worek, a w nim kilkumiesięczny młody zakrwawiony pies i olbrzymi kamień. Wraz z mężem zgłosiła próbę jego zabicia.
Pies ,,Misio” trafił w ręce policjantów, a gdy na miejsce wezwano załogę z fundacji zajmującej się zwierzętami Animal Rescue Polska, ta zajęła się rannym psem. Zwierzak okazał się szczeniakiem w wieku około 5 miesięcy. Lekarze stwierdzili znaczną opuchliznę głowy i pyska oraz podejrzenie złamanie miednicy.
Policjanci, korzystając z pomocy świadków, ustalili miejsce zamieszkania podejrzewanych kobiet. Zostały one zatrzymane przez funkcjonariuszy z komisariatu w Górze Kalwarii. Obie usłyszały już zarzuty karne wynikające z ustawy o ochronie zwierząt. Za znęcanie się nad zwierzętami grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
– Będziemy tę sprawę prowadzić i będziemy domagać się najwyższego, możliwego wymiaru kary. Brak nam słów na określenie tych osób i tego co zrobiły. Wciąż jesteśmy w szoku i zastanawiamy się jakim trzeba być człowiekiem, żeby zrobić coś takiego. Pies jest w naszym awaryjnym domu tymczasowych pod okiem technika weterynarii i dochodzi do siebie – czytamy na stronie Animal Rescue Polska.
W tej sprawie fundacja będzie występować jako pokrzywdzony oraz oskarżyciel posiłkowy i wnioskować o karę skodyfikowaną za przestępstwo znęcania się ze szczególnym okrucieństwem, czyli adekwatną do czynu jakiego dopuściły
Video Uderzyła torbą w przejeżdżające auto. Doszło do rękoczynów!
Jedna z nich przechodziła na pasach, gdy druga przejechała obok niej autem. W ostatniej sekundzie ta pierwsza uderzyła zakupami w samochód. Zapewne myślała, że kierowca nie zareaguje, ale była w dużym błędzie. Kobieta, która kierowała, zatrzymała się i wyszła, aby zacząć awanturę.
Nagle zaczęła się niebywała awantura z szarpaniną w tle. Żadna z nich nie miała zamiaru przestać, a konflikt wydawał się być coraz odważniejszy. Po chwili tuż obok nich pojawili się obcy mężczyźni, którzy chcieli rozdzielić kobiety. Całość dokładnie zarejestrowała kamera w aucie kierowcy jadącego z tyłu. Zobaczcie, do czego się w stanie posunąć się rozwścieczone kobiety.
Zobacz teraz:
Obejrzyj na YT:
Taki poród zdarza się raz na poł miliona!
W szczecińskim szpitalu Zdroje także była rodzina, która oczekiwała tego samego. Jednak rodzice wiedzieli już, że zamiast jednego dziecka na świecie pojawią się czworaczki. Nie tak dawno pisaliśmy o tym, że każda mama, która urodzi co najmniej trojaczki, otrzyma w zachodniopomorskim 5000 złotych. Wygląda na to, że mamy już pierwszych beneficjentów.
Czworaczki to wcześniaki, które będą potrzebowały jeszcze opieki medycznej, dlatego każda dodatkowa kwota i zastrzyk gotówki z całą pewnością przyda się rodzicom.Lekarz, który odbierał poród, wyznał, że to jego pierwsze czworaczki w całej karierze. Nie ma się czemu dziwić, ponieważ taki przypadek zdarza się raz na 500-600 tys. porodów. Można zatem powiedzieć, że mama przeżyła coś wyjątkowego!
Czworaczki to wcześniaki, które będą potrzebowały jeszcze opieki medycznej, dlatego każda dodatkowa kwota i zastrzyk gotówki z całą pewnością przyda się rodzicom.Lekarz, który odbierał poród, wyznał, że to jego pierwsze czworaczki w całej karierze. Nie ma się czemu dziwić, ponieważ taki przypadek zdarza się raz na 500-600 tys. porodów. Można zatem powiedzieć, że mama przeżyła coś wyjątkowego!
Odkryj najbardziej zabawną zabawkę dla niemowlęt
Nowi rodzice mają wiele do zrobienia i uczą się, kiedy dziecko przyjdzie na świat. Bliźnięta są dwukrotnym szczęściem, ale także dwa razy większym problemem do utrzymania dzieci w rozrywce i radości.
To tutaj naprawdę rodzi się pomysłowość rodzica. Możesz kupić najdroższe na świecie zabawki odpowiednie dla wieku, a Twoje dziecko może ich nienawidzić a daj im plastikową filiżankę lub pudełko i bawią się przez wiele godzin.
Zobacz zabawną dwójkę która świetnie się bawi... wibracyjną poduszka do ćwiczeń mamusi! Jak widać mają godziny zabawy.
Pijany wspiął się na diabelski młyn. Gdy sięgnął po telefon, spadł!
Tę niebezpieczną sytuację zarejestrowały kamery bezpieczeństwa znajdujące się na placu budowy. Mężczyźni byli pod wpływem alkoholu i postanowili wspiąć się na diabelski młyn. Gdy znajdowali się już dość wysoko, jeden z nich sięgnął po telefon i chciał wykonać selfie. Niestety, w czasie tej czynności stracił równowagę i spadł, przy okazji uderzając o metalową konstrukcję. Po kilku kolejnych uderzeniach zatrzymał się na niej.
Już chwilę później na miejscu pojawiły się służby ratunkowe. Młody mężczyzna został niezwłocznie przewieziony do szpitala. Jego stan jest bardzo poważny. Towarzysze poszkodowanego zostali zatrzymani przez policję.
To już kolejny przypadek robienia „super” selfie, który doprowadził do tragedii. Kiedy niektórzy w końcu zmądrzeją?
Zauważyli 4 szczeniaki polane smołą tak, by nie mogły się ruszyć. Wciąż mieli czas, aby im pomóc
Okrucieństwo
wobec zwierząt przybiera różne formy. Niektóre są tak przerażające, że
normalnemu człowiekowi trudno je sobie nawet wyobrazić. Do takich
zdarzeń możemy zaliczyć to, o którym za chwilę przeczytacie…
Sytuacja miała miejsce w Rumunii. Jakiś potwór, ponieważ człowiekiem określić go na pewno nie można, zostawił cztery bezbronne szczeniaczki w rozpuszczonej smole. Z dala od ludzi. W ostrym słońcu. Na pewną, bolesną i powolną śmierć.
Natychmiast zabrano je do jednej z najlepszych lecznic w okolicy. Jeden z nich był już w stanie krytycznym. Jego lewe oko, nos oraz pyszczek były pokryte lepką smołą.
Założyciel Fundacji Sky, Cătălin Pavaliu, zauważa, że w ich okolicy coraz częściej dochodzi do przypadków okrucieństwa wobec zwierząt, dlatego zaczyna przypuszczać, że może stać za nimi konkretna osoba lub grupa osób.
Sytuacja miała miejsce w Rumunii. Jakiś potwór, ponieważ człowiekiem określić go na pewno nie można, zostawił cztery bezbronne szczeniaczki w rozpuszczonej smole. Z dala od ludzi. W ostrym słońcu. Na pewną, bolesną i powolną śmierć.
Na szczęście ktoś w porę je zauważył i wezwał pomoc.
Wolontariusze z Fundacji Sky byli przerażeni, gdy przybyli na miejsce. Wprost nie mogli uwierzyć, że kogokolwiek było stać na tak okrutny czyn. Szybko okazało się, że stan maluchów jest bardzo zły.Natychmiast zabrano je do jednej z najlepszych lecznic w okolicy. Jeden z nich był już w stanie krytycznym. Jego lewe oko, nos oraz pyszczek były pokryte lepką smołą.
Sprawa została zgłoszona na policję.
Niestety, nie wzięto jej zbyt poważnie ponieważ w Rumunii pełno jest bezpańskich psów, którym ktoś wciąż robi krzywdę. Podobno jeden z oficerów zasugerował, że nie będzie marnował swojego cennego czasu dla badania takiej sprawy.Założyciel Fundacji Sky, Cătălin Pavaliu, zauważa, że w ich okolicy coraz częściej dochodzi do przypadków okrucieństwa wobec zwierząt, dlatego zaczyna przypuszczać, że może stać za nimi konkretna osoba lub grupa osób.
Skąd w ludziach tyle zła?!
Rolnik myślał, że trzyma w dłoni starodawną pieczęć. Był w szoku, kiedy ta zaczęła się poruszać
Pająki
w większości przypadków są zupełnie nieszkodliwe dla naszego zdrowia, a
mimo to często na ich widok dostajemy gęsiej skórki i wiejemy najdalej,
jak to możliwe. Nie zmienia to jednak faktu, że to niezwykle
fascynujące stworzenia – zwłaszcza te, które są szczególnie rzadko
spotykane. Jeden z nich został ostatnio znaleziony w Chinach. Jego
wygląd sprawia, że ciężko nie zatrzymać się przy nim na dłużej!
W pierwszej chwili myślał nawet, że trzyma w ręku starą pieczęć. Zdziwił się jednak, gdy zaczęła się poruszać! Natychmiast więc skontaktował się z sąsiadami, którzy bardzo szybko przybyli na miejsce, aby przyjrzeć się z bliska niespotykanemu stworzeniu.
Choć są uważane za jadowite i dość niebezpieczne, Azjaci często kupują je jako domowe zwierzęta. Ten, który został znaleziony przez rolnika, również ma zostać wystawiony na sprzedaż.
Ten niezwykle rzadki pająk został znaleziony przez rolnika, Li Wenhua, który początkowo nie miał zielonego pojęcia, co to jest.
W pierwszej chwili myślał nawet, że trzyma w ręku starą pieczęć. Zdziwił się jednak, gdy zaczęła się poruszać! Natychmiast więc skontaktował się z sąsiadami, którzy bardzo szybko przybyli na miejsce, aby przyjrzeć się z bliska niespotykanemu stworzeniu.
Okazało się, że Chińczyk miał w rękach rzadkiego pająka – cyclocosmia, którego charakteryzowała niepowtarzalna budowa ciała. Swoją formą, na którą składał się system rowków i żeber oraz unikalny kształt kolczastej głowy, przypominał raczej starodawną pieczęć.
Szybko okazało się, że to jeden z najwcześniej udokumentowanych pająków odkrytych właśnie w Chinach. Pierwsze informacje o nich pochodzą z 1901 roku i do dnia dzisiejszego są spotykane niezwykle rzadko.
Choć są uważane za jadowite i dość niebezpieczne, Azjaci często kupują je jako domowe zwierzęta. Ten, który został znaleziony przez rolnika, również ma zostać wystawiony na sprzedaż.
Skusiłbyś się na zakup takiego stworzenia? Cena pająka sięga 12 tysięcy juanów, a więc około 6,5 tysiąca złotych.
Źródło: boredomtherapy.com | Fotografie: Wikimedia Commons
Obierz Kartę Podarunkową Biedronka -Wystarczy podać Email
Obierz Kartę Podarunkową Biedronka -Wystarczy podać Email!
Wejdź na stronę podaj email i odbierz kartę podarunkową Biedronka do 1000zł!
https:/bierdronka.pl/kartapodarunkowa/konkurs/
Powodzenia!
Wygraj Produkt Apple - Wystarczy podać Email!
TWÓJ ULUBIONY PRODUKT APPLE CZEKA NA CIEBIE
WYBIERZ JEDNEGO Z ULUBIONYCH I ZGARNIJ GO ZA DARMO!
Co należy zrobić kliknij w napis poniżej podaj swój email i weź udział w losowaniu!
Masz codzienną szanse na wygraną! Powodzenia!
Rodzice znęcali się nad 9-latkiem. To, co zrobili z jego ciałem po śmierci jest niewybaczalne
-letni Adrian przeszedł w swoim krótkim życiu prawdziwe piekło na
ziemi. Gdy umierał, był dosłownie workiem kości… Wszystko za sprawą jego
ojca oraz macochy.
Cały czas go poniżano, znęcano się nad nim zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Jego macocha nigdy nie mówiła do Adriana po imieniu, zawsze zwracała się do niego tylko: „ty”, a o nim mówiła „on”.
Michael i Heather Jones prześcigali się w wymyślaniu coraz to nowszych i bardziej bolesnych sposobów torturowania zastraszonego i wygłodzonego 9-latka.
Są też zdjęcia, które przedstawiają Adriana skrępowanego w taki sposób, aby nie mógł się pochylać, czy nawet poruszać.
Wyrodni rodzice swoje pozostałe swoje dzieci – pięć córek, także traktowali źle, jednak to, co robili z 9-latkiem jest po prostu straszne.
Straszliwe zdjęcia i filmiki ujrzały światło dzienne po tym, jak koleżanka macochy przypadkowo znalazła je w jej komputerze, kiedy otrzymała od niej wszystkie hasła, aby wydrukować i przynieść do więzienia zdjęcia jej córek.
Niestety, było to już po procesie kobiety, dlatego wszystko to nie może zostać już użyte w jej sprawie, ale wyrok odnoście 46-letniego ojca chłopca jeszcze nie zapadł…
Teraz, gdy prawda wyszła na jaw, małżeństwo prześciga się we wzajemnych oskarżeniach, walcząc o to, aby to drugie uznano za bardziej winne.
Macocha Adriana została skazana na dożywocie, z możliwością wcześniejszego zwolnienia dopiero po upływie 25 lat, a także na 5 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności za dwa inne przypadki nadużycia wobec dzieci. Ojciec chłopca wciąż czeka na proces.
Tragiczne życie 9-latka
„Opiekunowie” godzinami trzymali małego chłopca pod prysznicem za ściankami ze sklejki, w wodzie po szyję. Chłopiec był traktowany gorzej niż ktokolwiek mógłby sobie to wyobrazić.Nie były to jedyne tortury, jakie stosowali ojciec i jego żona
Chłopca zmuszano także do stania w basenie przez wiele godzin, w wodzie sięgającej jego szyi. Nawet w bardzo zimne dni.Cały czas go poniżano, znęcano się nad nim zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Jego macocha nigdy nie mówiła do Adriana po imieniu, zawsze zwracała się do niego tylko: „ty”, a o nim mówiła „on”.
Michael i Heather Jones prześcigali się w wymyślaniu coraz to nowszych i bardziej bolesnych sposobów torturowania zastraszonego i wygłodzonego 9-latka.
Macocha skrzętnie dokumentowała własne pomysły, robiąc zdjęcia i nagrywając filmiki.
Jest nawet taki, na którym widać spragnionego chłopca desperacko próbującego napić się wody z filiżanki. Niestety, uniemożliwiały mu to kajdanki, w które zakuto jego ręce za plecami.Są też zdjęcia, które przedstawiają Adriana skrępowanego w taki sposób, aby nie mógł się pochylać, czy nawet poruszać.
Wyrodni rodzice swoje pozostałe swoje dzieci – pięć córek, także traktowali źle, jednak to, co robili z 9-latkiem jest po prostu straszne.
Tak straszne, że trudno w to wszystko uwierzyć.
Dom, w którym mieszkała cała rodzina był w opłakanym stanie.
Panował w nim straszny bałagan i wszędzie było bardzo brudno. Dzieci miały status nauczanych w domu, dlatego nikt nie zauważył tego, jak bardzo są zaniedbywane.Straszliwe zdjęcia i filmiki ujrzały światło dzienne po tym, jak koleżanka macochy przypadkowo znalazła je w jej komputerze, kiedy otrzymała od niej wszystkie hasła, aby wydrukować i przynieść do więzienia zdjęcia jej córek.
Niestety, było to już po procesie kobiety, dlatego wszystko to nie może zostać już użyte w jej sprawie, ale wyrok odnoście 46-letniego ojca chłopca jeszcze nie zapadł…
Nawet po jego śmierci nie zapewnili mu godnego pochówku…
Gdy chłopiec zmarł, ojciec Adriana kupił kilka świń, po to, aby niepostrzeżenie pozbyć się ciała. Nakarmił nim zwierzęta… Rok temu znaleziono szczątki chłopca (pokazały to dopiero testy DNA) nieopodal stodoły wśród świń, po tym, jak policja została wezwana do zakłócania porządku.Ojciec ukrywał Adriana przed światem
Nikt z pozostałych członków rodziny, nie mógł widywać Adriana. Ojciec i macocha robili wszystko, aby uniemożliwić chłopcu kontakty z nimi.Teraz, gdy prawda wyszła na jaw, małżeństwo prześciga się we wzajemnych oskarżeniach, walcząc o to, aby to drugie uznano za bardziej winne.
Macocha Adriana została skazana na dożywocie, z możliwością wcześniejszego zwolnienia dopiero po upływie 25 lat, a także na 5 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności za dwa inne przypadki nadużycia wobec dzieci. Ojciec chłopca wciąż czeka na proces.
Prokurator wyznała, że to najstraszliwsza zbrodnia, jaką widziała w swojej 27-letniej karierze.
Wyspa Bielarska to
jedna z niewielkich wysepek znajdujących się na terenie wrocławskiego
Starego Miasta. Miejsce to ostatnio zdobyło ogromną popularność za
sprawą jednego, niecodziennego zdjęcia pary, która dała się ponieść
emocjom i zaczęła uprawiać seks na placu zabaw.
Fotografia została wykonana w miniony poniedziałek. Fakt jest tym
bardziej zadziwiający, że całe zajście miało miejsce w biały dzień!
Jak więc to wytłumaczyć? Czyżby upały tak mocno dały się im we znaki? A
może suszyli ubrania i „całkiem przypadkiem” się do siebie zbliżyli? Nie
mamy zielonego pojęcia, a Ty?
Czytaj dalej na: http://www.popularne.pl/seks-na-wroclawskiej-wyspie/
Czytaj dalej na: http://www.popularne.pl/seks-na-wroclawskiej-wyspie/
26-latek dotykał miejsc intymnych rocznej dziewczynki i robił zdjęcia. Wtedy do domu weszli rodzice
26-letni
Jayson Newlun to przyjaciel rodziny, której dzieckiem się opiekował.
Niestety, jego zachowanie wobec niemowlaka wołało o pomstę do nieba.
Mężczyzna dopuścił się najgorszego…
Podczas gdy rodzice maleństwa wyszli do sklepu, Jayson został z roczną dziewczynką sam na sam. Nikt nie przypuszczał, że mężczyzna wykorzysta chwilę i dopuści się molestowania. Losy jednak szybko się odwróciły, ponieważ gospodarze domu wrócili znacznie wcześniej, niż zakładano.
To wtedy matka dziecka zauważyła, że Newlun nie leży już na kanapie, na której znajdował się, podczas gdy oboje wychodzili, a drzwi do sypialni córki są otwarte. Kiedy zajrzała do środka, nie wierzyła własnym oczom.
Dopiero po pewnym czasie do akcji wkroczył sąsiad, który prawdopodobnie powstrzymał ojca dziewczynki przed morderstwem.
26-latek został oskarżony o molestowanie rocznego dziecka i stanął przed sądem. Może wyjść za kaucją, jeśli wpłaci 250 tysięcy dolarów.
Podczas gdy rodzice maleństwa wyszli do sklepu, Jayson został z roczną dziewczynką sam na sam. Nikt nie przypuszczał, że mężczyzna wykorzysta chwilę i dopuści się molestowania. Losy jednak szybko się odwróciły, ponieważ gospodarze domu wrócili znacznie wcześniej, niż zakładano.
To wtedy matka dziecka zauważyła, że Newlun nie leży już na kanapie, na której znajdował się, podczas gdy oboje wychodzili, a drzwi do sypialni córki są otwarte. Kiedy zajrzała do środka, nie wierzyła własnym oczom.
Zastała tam Jaysona, który robił dziewczynce zdjęcia jednocześnie dotykając jej miejsc intymnych. Zszokowana matka natychmiast zawołała męża, który wobec pedofila okazał się bezlitosny – dotkliwie pobił mężczyznę.
Dopiero po pewnym czasie do akcji wkroczył sąsiad, który prawdopodobnie powstrzymał ojca dziewczynki przed morderstwem.
26-latek został oskarżony o molestowanie rocznego dziecka i stanął przed sądem. Może wyjść za kaucją, jeśli wpłaci 250 tysięcy dolarów.
Źródło: independent.co.uk | Fotografie: Kansas City Police Department
Przewoził setki psów w tragicznych warunkach. Wszystkie miały zostać zabite i zjedzone
Dzień
przed rozpoczęciem corocznego festiwalu „Dog Meat Festival” w Yulin,
ponad tysiąc psów zostało uratowanych z transportu do rzeźni na południu
Chin.
Wiele z nich zostało skradzionych prawowitym właścicielom, aby później móc delektować się daniami wykonanymi z ich mięsa. Zwierzęta są brutalnie zabijane, obdzierane ze skóry, ćwiartkowane i zjadane w imię tradycji.
Transportowano
je w skandalicznych warunkach. Ściśnięte w niewielkich, drucianych
klatkach, podróżowały ciężarówką przez trzy dni. Podczas transportu, w
wyniku uduszenia zdechło około 30% czworonogów.
W akcji ratunkowej wzięło udział ponad 100 wolontariuszy. Samochodami zablokowali przejazd ciężarówki w rejonie Kantonu na południu Chin do czasu przyjazdu policji.
Zatrzymany mężczyzna nie miał odpowiednich dokumentów, a psy przewożone były nielegalnie.
Po kontroli policyjnej zostały one oddane w ręce obrońców praw zwierząt.
Niestety rząd i lokalne władze zdają się nie dostrzegać problemu, nawet pomimo petycji powstałej on-line podpisanej przez pół miliona ludzi. Sprawę nieustannie porusza się na arenie międzynarodowej ze względu na okrucieństwo wobec zwierząt.
Wiele z nich zostało skradzionych prawowitym właścicielom, aby później móc delektować się daniami wykonanymi z ich mięsa. Zwierzęta są brutalnie zabijane, obdzierane ze skóry, ćwiartkowane i zjadane w imię tradycji.
Los taki jednak ominął te zwierzęta, zatrzymane w drodze na festiwal.
W akcji ratunkowej wzięło udział ponad 100 wolontariuszy. Samochodami zablokowali przejazd ciężarówki w rejonie Kantonu na południu Chin do czasu przyjazdu policji.
Zatrzymany mężczyzna nie miał odpowiednich dokumentów, a psy przewożone były nielegalnie.
Po kontroli policyjnej zostały one oddane w ręce obrońców praw zwierząt.
Aktywiści przez ponad 10 godzin uwalniali i dokarmiali wycieńczone psy. Te trafiły pod opiekę weterynarzy i czekają na adopcję.
Podczas takiego festiwalu ginie ok. 10 tys. czworonogów. Długą listę dań z psa można znaleźć w menu miejscowych bazarów i restauracji. Jednym z przysmaków jest gulasz z psiego mięsa.
To obraz świętowania przesilenia letniego wypadającego 21 czerwca oraz trwających trzydniowych targów, których historia sięga XIV wieku.
Chińczycy wierzą, że psina rozgrzewa w chłodne dni, przynosi szczęście i ma dobry wpływ na zdrowie. Organizatorzy festiwalu twierdzą, że zwierzęta są zabijane w humanitarny sposób, a jedzenie psiego mięsa nie różni się od jedzenia wołowiny czy wieprzowiny.Niestety rząd i lokalne władze zdają się nie dostrzegać problemu, nawet pomimo petycji powstałej on-line podpisanej przez pół miliona ludzi. Sprawę nieustannie porusza się na arenie międzynarodowej ze względu na okrucieństwo wobec zwierząt.
Krokodyl zbliżył się niebezpiecznie blisko do chłopca. Wtedy kot stanął w jego obronie
Koty to niesamowite stworzenia. Prawdą jest, że chodzą własnymi
ścieżkami i robią jedynie to, czego chcą i kiedy chcą. Są panami swojego
losu… i nie tylko! Okazuje się, że kot nie musi być od razu lwem, aby
mieć władzę!
Futrzak z nagrania jest tego najlepszym dowodem. Mimo że przyszło mu stanąć oko w oko z aligatorem, nie wystraszył się go, a dzielnie bronił dziecka – prawdopodobnie swojego ulubionego człowieka. Ba! Nie zawahał się także i wtedy, gdy na pomoc agresorowi przyszedł i drugi gad.
Nas w tym wszystkim niepokoi jednak fakt, że ci ludzie, którzy to widzieli i nagrywali, zamiast coś zrobić, po prostu się śmiali… Przecież nie mieli pewności, że sprawy przybiorą właśnie taki obrót.
Futrzak z nagrania jest tego najlepszym dowodem. Mimo że przyszło mu stanąć oko w oko z aligatorem, nie wystraszył się go, a dzielnie bronił dziecka – prawdopodobnie swojego ulubionego człowieka. Ba! Nie zawahał się także i wtedy, gdy na pomoc agresorowi przyszedł i drugi gad.
Nas w tym wszystkim niepokoi jednak fakt, że ci ludzie, którzy to widzieli i nagrywali, zamiast coś zrobić, po prostu się śmiali… Przecież nie mieli pewności, że sprawy przybiorą właśnie taki obrót.
Zobaczcie sami, co się wydarzyło:
Wystarczy wypić szklankę za dużo i może dojść do tragedii. Wiele osób pije ten napój codziennie
Coca-cola
light jest jednym z największych oszustw marketingowych wszech czasów.
Producenci namawiają do zakupu zdrowszej i mniej kalorycznej wersji tego
napoju, która jest w rzeczywistości bardziej szkodliwa dla naszych
organizmów.
Niedawno zakończone badanie przeprowadzone na uniwersytecie w stanie Iowa daje szokujące wyniki.
Badanie prowadzone przez dr Ankura Vyasa obejmowało blisko 60 000 uczestników i trwało przez 9 lat. Celem było określenie wpływu aspartamu, czyli sztucznego środka słodzącego, który zastępuje cukier w napojach dietetycznych.
Naukowcy odkryli, że codziennie spożywanie dwóch lub więcej puszek dietetycznej coli zwiększy ryzyko wystąpienia problemów sercowo-naczyniowych o 30%, a ryzyko zgonu z powodu chorób układu krążenia wzrośnie do 50%.
Statystyki te nie zmieniły się znacznie nawet po tym, jak badacze przesortowali zebrane dane w celu uwzględnienia innych czynników ryzyka, takich jak wiek, BMI, palenie tytoniu i aktywność fizyczną.
Jak słusznie stwierdził dr Vyas: „Spożywanie tych napojów może mieć istotne konsekwencje dla zdrowia publicznego”.
Kobieta w ciąży powinna unikać spożywania aspartamu, ponieważ znacznie zwiększa on ryzyko zachorowania płodu.
Aspartam może również zwiększyć ryzyko rozwoju depresji. Wielu z nas nie zdaje sobie z tego sprawy, ale depresja może predysponować do rozwoju chorób sercowo-naczyniowych.
Niedawno zakończone badanie przeprowadzone na uniwersytecie w stanie Iowa daje szokujące wyniki.
Badanie prowadzone przez dr Ankura Vyasa obejmowało blisko 60 000 uczestników i trwało przez 9 lat. Celem było określenie wpływu aspartamu, czyli sztucznego środka słodzącego, który zastępuje cukier w napojach dietetycznych.
Naukowcy odkryli, że codziennie spożywanie dwóch lub więcej puszek dietetycznej coli zwiększy ryzyko wystąpienia problemów sercowo-naczyniowych o 30%, a ryzyko zgonu z powodu chorób układu krążenia wzrośnie do 50%.
Statystyki te nie zmieniły się znacznie nawet po tym, jak badacze przesortowali zebrane dane w celu uwzględnienia innych czynników ryzyka, takich jak wiek, BMI, palenie tytoniu i aktywność fizyczną.
Jak słusznie stwierdził dr Vyas: „Spożywanie tych napojów może mieć istotne konsekwencje dla zdrowia publicznego”.
Kobieta w ciąży powinna unikać spożywania aspartamu, ponieważ znacznie zwiększa on ryzyko zachorowania płodu.
Aspartam może również zwiększyć ryzyko rozwoju depresji. Wielu z nas nie zdaje sobie z tego sprawy, ale depresja może predysponować do rozwoju chorób sercowo-naczyniowych.
Jakby tego było mało, aspartam powoduje całą listę innych zagrożeń dla zdrowia, w tym:
- Nadaktywność
- Ból głowy
- Zawroty głowy
- Niepokój
- Agresja
- Zmiany osobowościowe
- Ból brzucha
- Trudność w leczeniu cukrzycy
- Alzheimer
- Fibromialgia
- Toczeń
Coca-cola light jest
jednym z największych oszustw marketingowych wszech czasów. Producenci
namawiają do zakupu zdrowszej i mniej kalorycznej wersji tego napoju,
która jest w rzeczywistości bardziej szkodliwa dla naszych organizmów.
davidwolfe.com
Niedawno zakończone badanie przeprowadzone na uniwersytecie w stanie
Iowa daje szokujące wyniki.
davidwolfe.com
Badanie prowadzone przez dr Ankura Vyasa obejmowało blisko 60 000
uczestników i trwało przez 9 lat. Celem było określenie wpływu
aspartamu, czyli sztucznego środka słodzącego, który zastępuje cukier w
napojach dietetycznych.
Naukowcy odkryli, że codziennie spożywanie dwóch lub więcej puszek
dietetycznej coli zwiększy ryzyko wystąpienia problemów
sercowo-naczyniowych o 30%, a ryzyko zgonu z powodu chorób układu
krążenia wzrośnie do 50%.
Statystyki te nie zmieniły się znacznie nawet po tym, jak badacze
przesortowali zebrane dane w celu uwzględnienia innych czynników ryzyka,
takich jak wiek, BMI, palenie tytoniu i aktywność fizyczną.
Jak słusznie stwierdził dr Vyas: „Spożywanie tych napojów może mieć
istotne konsekwencje dla zdrowia publicznego”.
davidwolfe.com
Kobieta w ciąży powinna unikać spożywania aspartamu, ponieważ znacznie
zwiększa on ryzyko zachorowania płodu.
Aspartam może również zwiększyć ryzyko rozwoju depresji. Wielu z nas nie
zdaje sobie z tego sprawy, ale depresja może predysponować do rozwoju
chorób sercowo-naczyniowych.
Jakby tego było mało, aspartam powoduje całą listę innych zagrożeń dla
zdrowia, w tym:
Nadaktywność
Ból głowy
Zawroty głowy
Niepokój
Agresja
Zmiany osobowościowe
Ból brzucha
Trudność w leczeniu cukrzycy
Alzheimer
Fibromialgia
Toczeń
75% wszystkich skarg, składanych na produkty żywnościowe każdego roku,
dotyczy aspartamu. Jeśli już zamierzasz się napić coli, lepiej wybierz
wersję z cukrem. Należy pamiętać, umiar jest kluczem do zachowania
zdrowia.
Czytaj dalej na: http://www.popularne.pl/cola-light/
Czytaj dalej na: http://www.popularne.pl/cola-light/